Pudrowy róż. Kolor bardzo delikatny... od razu nasunął mi się pomysł na bolerko z nutą romantyzmu. Całość gładka robiona na drutach. Jedyną ozdobą są rozety szydełkowe, będzie jeszcze aplikacja z malutkich kryształków.
Dzisiaj rano bolerko było jeszcze w stanie surowym.Tylko zszyte, bez wykonczeń. Dorobiłam u dołu i przy dekolcie rozetki, a przy zapięciu pętelki na guziczki. Czeka mnie jeszcze naszycie aplikacji z kryształków. Musze się jednak dobrze zastanowić nad wzorem, żeby obciążyć tej delikatnej całości. Kryształki poczekają do jutra ;)
Wykończenie rozetkami sprawia, że z prostego bolerka powstajeromantycza narzutka. Zapięcie, jak wspomniałam będzie na pętelki, zastanawiam sie nad guzikami. Zaplanowałam niewielkie kryształkowe aplikacje, muszę rozważnie połączyć aplikację i guziki, żeby stanowiły całość, a nie dodawały bolerku cięzkości i wrażenia obfitości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz