Jaja na choince, czyli szydełkowe dekoracje wielkanocne w śnieżnej odsłonie.

Nadarzyła sie wyjątkowa okazja pokazania dekoracji wielkanocnych na zaśnieżonej choince :))
                                          WESOŁYCH ŚWIĄT WIELKANOCNYCH!!!

Z szydełkiem do tej pory niewiele miałam wspólnego.  Te kurki i jajka zrobione na szydełku są pierwszym moim tego typu dziełem, tym bardziej jestem z nich dumna. Za materiał posłużyły mi: klasyczny kordronek i styropianowe jajka wysokości 8 cm.
Pierwszą kurkę "męczyłam" pół dnia, każdą kolejną robiłam coraz szybciej i z coraz większą przyjemnością. To był hit handlowy sezonu przedświątecznego:)).
Mam nadzieję, że ocieplą tę zimową wielanocną atmosferę.

Żółto-zielony postulat do wiosny.

Dzisiaj postanowiłam zstosować sprzężenie zwrotne w stosunku do Wiosny.
Otóż zaprojektowałam i jestem w trakcie robienia wiosennej tuniki, a wiosna powinna na podstawie tegoż ubranka odpowiednio zareagować i przyjść natychmiast;)).

Jak to mówią w psychologii: Sprzężenie zwrotne – podmiot uzyskuje wiedzę na podstawie rezultatów.

Krótko rzecz biorąc, rezultatem jest żółto-zielona tunika, a Wiosna jako podmiot powinna się od razu zorientować, że powinna juz tu być.

 

Błękit nieba dla Myszy.

Chusta, a właściwie chustka ma specjalnego i wyjątkowego adresata. Śliczną Małgosię zwaną dalej Myszą. Oczy Myszy są jak chabry, więc dokładam im odrobinę błękitu nieba wydzierganego na szydełku.

 

Na duże mrozy.

Idealny na srogą zimę komin zrobiony na szydełku. Zapowiadała się przyjemna praca, okazało się jednak, że to wzór makabrycznie pochłaniający wełnę. I dwa razy musiałam biegać po dostawę wełny.
Jednak oryginalny wygląd wynagrodził mi wszelki poniesiony wkład;) 
Jest cieplutki, wyglada oryginalnie i dobrze się nosi:)

Na dobry początek.

Moja pasja to pisanie i robienie na drutach.
Połączenie nasuwa się samo: pisanie o robótkach ręcznych!
Robótki na drutach i szydełku to niby staroświeckie zajęcie,
a dla mnie fantastyczny relaks i ogromna przyjemność tworzenia...
Zapraszam!